Zuza budzi się sama, Jasiek zostawił wiadomość, że musi na jakiś czas wyjechać. Zaniepokojona dzwoni do jego salonu samochodowego. Dowiaduje się, że wziął urlop. Zuza obawia się, że Jasiek w jakiś sposób poznał prawdę o ojcostwie Grzesia. Boi się też, że Jasiek może mieć raka i ukrywa to przed nią. Patrycja i Zuza jadą do szpitala, w którym badany był Jasiek. Tam potwierdzają się ich złe przeczucia… Anka kłóci się z Haliną, która uważa, że Anka jest złą matką, ciągle usiłuje ją wychowywać. Anka w kancelarii widzi przez okno Pawła i Wikę wysiadających z samochodu. Okazuje się, że byli razem na squashu. Anka nie wie, co myśleć o relacji między nimi. Patrycja rozmawia przez telefon z Wiką, która chce mieć już za sobą sprawę z Kubą. Zaprasza ją razem z mężem do siebie. Adam i Wika odwiedzają Patrycję i Wiktora, atmosfera jest sztuczna, nikt poza Patrycją nie ma ochoty na to spotkanie. Pracownicy banku na bankiecie świętują udaną fuzję. Inga i Dagmar cały czas obserwują Żółkowskiego, który jest jedyną niepijącą osobą na imprezie. W momencie toastu dostrzegają na uboczu byłą żonę Żółkowskiego, robiącą mu zdjęcia z kieliszkiem w ręku. Kiedy dyrektor ją zauważa, ona ucieka do toalety. Żółkowski prosi Ingę o interwencję. Rafał czeka na Julkę w barze, w którym dziewczyna pracuje. Nagle do środka wchodzi nietrzeźwa Kaja i zachowuje się dziwnie wobec Rafała. Rafał odwozi Julkę do domu, w samochodzie całują się.