Tulipan korzysta z naiwności praktykantki ze sklepu jubilerskiego. Prosi ją o wycenę biżuterii, opowiadając jednocześnie historyjkę o tragicznej śmierci rodziców i spadku, jaki po nich odziedziczył. Bawiąc w domu dziewczyny, bierze "na przechowanie" należący do niej brylant. Przekonuje panienkę, że będzie to sprawdzian jej zaufania do niego. Zatrzymany przez milicję, udaje chorego i podczas badań lekarskich ucieka. W Rabce pojawia się jako jubiler - przygodnie poznana licealistka Dorota tak przedstawia go swoim rodzicom. Oczarowani urokiem oszusta i magią złota, przy którym "pracuje", pozwalają mu zamieszkać w swoim domu. Tulipan spotyka Anię, dziewczynę, która naprawdę mu się podoba. On jednak nie znajduje uznania jej najbliższych. Po wizycie adoratora dziewczyna zostaje wyrzucona z domu ciotki. Tulipan zabiera Anię do Zakopanego, wyznaje jej miłość.