Dawid budzi się w szpitalu. Jest przy nim Marta. Na wieść o tym, że Sylwia wie o dziecku, mężczyzna wpada w złość. Wyrzuca Martę za drzwi, wkrótce potem ucieka ze szpitala. Sylwia dowiaduje się, że jej mąż odzyskał przytomność. Pojawia się w szpitalu, ale Dawida już tam nie ma. Na czas leczenia nogi Jasiuni, doktor zajmuje się gotowaniem. Gdy przychodzi pora na obiad, prosi o pomoc Kozyrę i księdza Błażejczyka. Majka, Manej i Paweł uruchamiają program, dzięki któremu w schronisku mogłyby być przechowywane psy osób wyjeżdżających na wakacje.