W Majakach jest głośno po wizycie Evy Luny. Sylwia jest rozczarowana wizytą Marcina. Pilnie wzywa ją Eleonora, czyli felczerowa, która zamówiła Szczurołapa, aby ocalić swoje koty przed szczurami. Prosi lekarkę o opiekę nad ojcem podczas jej nieobecności. Eleonora oskarża Dorcię o obecność szczurów w obejściu. Sylwia ostrzega Dorcię przed Szczurołapem. Długo rozmawiają. Jest oczarowana wrażliwością i talentem dziewczynki. Namawia Adama, kierownika Gminnego Ośrodka Kultury, aby zrobił o niej program. Sylwia ma wyrzuty, że okłamała starego ojca felczerowej, podając się za jego córkę. Na plebanii rozmawia z księdzem, który pokazuje jej swojego kanarka. Sylwia obiecuje pomoc w renowacji kościoła. Zbyszek w dalszym ciągu usiłuje zdobyć Sylwię. Prosi o pomoc Maneja, któremu w zamian oferuje umorzenie śledztwa w sprawie wyciętego rzekomo przez niego dębu. Sylwia poznaje Szczurołapa, który okazuje się być oszustem i złodziejem. Dziewczyna musi złożyć zeznania. Okradziona felczerowa jest zrozpaczona. Dzięki interwencji Sylwii odnajduje się mundur męża Jasiuni. Winnym jego zniknięcia okazuje się Bondyra, ojciec Dorci, samotny wdowiec. Partyka płoszy klacz Dalmaty, która spada ze skarpy i zostaje ciężko ranna. Zioło jest zmuszona ją zastrzelić. Bogusia boi się o reakcję dziadka, który w tym czasie poszukuje córki matki Bogusi gdzieś w Polsce.