"Jeśli wierzysz, że ona przyjdzie po Ciebie, zostań w tym miejscu". To właśnie usłyszał Radosław, kiedy miał zdecydować, czy strażacy z elitarnego oddziału OTI mają pozostawić go w płonącym obiekcie na przedmieściach Baku.
To samo usłyszała Małgosia, kiedy uzbrojona jedynie w termiczny kombinezon wyskakiwała z łodzi, by samotnie dryfować po morzu Kaspijskim. Łatwo powiedzieć, że w kogoś wierzysz. Trudniej zaufać... aż do utraty tchu.